Eveline podkład matująco wygładzający double cover testuje z Eveline


Podkład  znajdował się w paczce ze współpracy z firmą Eveline. Przyznam się szczerze że mam go już jakiś czas zużyłam 50% i przeszła mi na niego ochota. Pisałam ostatnio o swoim ulubieńcu z Iwostin TU którego namiętnie używam i mnie nie zawodzi. Ten niestety w niektóry sytuacjach zawiódł 


Producent pisze: profesjonalny podkład bogaty w mineralne pigmenty maskuje niedoskonałości skóry, takie jak trądzik, blizny, rozszerzone naczynka i przebarwienia. Starannie wyselekcjonowane składniki aktywne zapewniają wielokierunkowe działanie: doskonale kryją, długotrwale matują, dogłębnie nawilżają oraz perfekcyjnie wygładzają cerę.
- Technologia Ever Mat™ skutecznie zapobiega błyszczeniu się skóry.
- Exclusive Bio Complex™ upiększa i pielęgnuje cerę.
- Kwas hialuronowy wyrównuje drobne zmarszczki, zapewnia optymalny poziom nawilżenia.
- Kolagen i elastyna wygładzają skórę.
- Koktajl witamin A, E, F odżywia oraz regeneruje.
Przeciwutleniacze oraz filtr SPF 10 chronią przed promieniowaniem UV.



Moja opinia:
-opakowanie wygodna plastikowa tubka zapakowana w kartonik. Ciekawa prosta grafika.
-kolor porcelanowy okazał się dla mnie za jasny wyglądałam blado, ale z drugiej strony moja twarz była promienna. Czasami to się zastanawiam czy aby na pewno mam podkład w odpowiednim kolorze. Zawsze mam problem z kolorem. 
-producent użył słowa profesjonalny niestety nie jest to prawdą, gdyż podkład bardzo szybko się ściera z naszej buźki
- dobrze, równo się nakłada twarz jest gładka w dotyku 
 -krycie jest całkiem przyzwoite ale nie wytrzymuje długo
-nie zauważyłam matu ale podkład fajnie nawilża i nie podkreśla suchych skórek, oraz zmniejsza widoczność porów.
-nie uczula nie podrażnia
-podkład ma swoje plusy i minusy ale jego cena nie jest wysoka więc warto wypróbować 


Używałyście może tego podkładu jakie są Wasze odczucia ?

27 komentarzy:

  1. Z tej serii miałam korektor i byłam bardzo zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałam bo wziąć ostatnio z ciekawości, następnym razem wezmę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. cena całkiem fajna ;) może kiedyś go wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam próbkę i pomalowałam nim mamę. Na niej wyglądał bardzo przyzwoicie, jednak sama rzadko kiedy eksperymentuję z podkładem. Na chwilę obecną mam dwa, nowe jeszcze nie używane, które czekają na swój czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja ostatnio polubiłam Iwostin i jestem mu wierna

      Usuń
  5. jak będę kupować nowy podkład to rozwarze jego wybór ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam go ale po pewnym czasie robi się pomarańczowy :/

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja nie miałam go.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie używałam tego podkładu, ale też zawsze mam problemy z dobieraniem koloru;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też dużo czasu spędzam w drogerii nad wybieraniem koloru

      Usuń
  9. Ja mam swój ukochany podkład z Estee Lauder :-)
    Dziękuje za odwiedziny i miłe słowa :-) Taki promienny wygląd twarzy to zasługa makijażu ( głównie rozświetlacza ), ale też odpowiedniej pielęgnacji :-)

    Pozdrawiam :-)

    Magda

    http://misskitin.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Estee Lauder to wyższa półka a ja nie potrzebuję aż tak drogiego podkładu
      ale bardzo fajny efekt uzyskałaś podoba mi się
      dziękuje za odwiedziny

      Usuń
  10. mam ochotę po niego sięgnąć ;)
    aby sprawdzić jak u mnie się spisze ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie miałam ale słyszałam że strasznie wysusza cerę wrażliwą ile w tym prawdy to nie wiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja bym tego nie powiedziała że wysusza ale podkładami u każdego jest co innego - kwestia indywidualna

      Usuń
  12. Ciekawy, ale szkoda, że trwałość nie jest jego mocną stroną ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. szkoda że nie jest dość trwały :<

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobrze poznać opinię choć ja chyba pozostanę przy starym, ale jarym podkladzie loreal;) Jestem osobnikiem opornym na zmiany;>

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie mialam zadnego podkladu z Eveline, choc jak piszesz o trwalosci, a raczej jej braku, nie korci mnie jakos specjalne zeby go przetestowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ze zdjęcia widzę, że odcień by mi podpasował. Szkoda, że dla Ciebie był za jasny, bo może bardziej spełniałby oczekiwania ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. u mnie on się kompletnie nie sprawdził.... :/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.