Ulubieńcy roku 2013 moje produkty


Dzisiaj post o ulubieńcach. W moich ulubieńcach królują produkty których opakowań zużyłam niezliczone ilości. 
Są też stosunkowo nowe produkty które też zostaną ze mną. W tym roku przetestowałam wiele różnych kosmetyków jednak zawsze wracam do mojej bazy




Oriflame- szampon borówka słonecznik mój ulubieniec od 3 lat, gdy byłam w ciąży został mi polecony na stoisku i od tej pory mam jego spory zapas. Jako jedyny szampon który mogę używać nawet miesiąc pod rząd i moja skóra głowy się nie buntuje. Włosy są miłe gładkie i nie wymagają odżywki, świetnie się rozczesując.TUTAJ 

La roche posay - effaclar oraz Iwostin purritin - moje ulubione żele do mycia twarzy, jestem im wierna od dłuższego czasu. Zawsze mam jeden pod prysznicem a drugi na umywalce i stosuję w zależności gdzie myję twarz . Sprawdza się idealnie bo od czasu gdy je stosuję. Kupuję zapasy przeważnie jak widzę promocję  TUTAJ

Krem DLA z naparu jarzębiny  to stosunkowo nowy ulubieniec w moje grupie, ale zagości w niej na dłużej. Na liście zakupowej są już inne kremy z tej firmy których jestem bardzo ciekawa. Krem przede wszystkim łagodzi podrażnienia likwiduje swędzenie uczulenia. Gdy mi coś wyskoczy niespodziewanego mogę liczyć na ten krem TUTAJ

Corine de Farme - oliwka która pachnie obłędnie i świetnie nawilża, niesamowicie miło się jej używa 

Garnier dezodorant w kulce - gdy tylko go poznałam jestem mu wierna, jedynym minusem który zauważam jest kiepskie opakowanie którego nie lubię oraz produkt działa tylko do połowy opakowania potem przestaje . Ale nie znalazłam godnego następcy a idealnie chroni przed poceniem i przykrym zapachem. 



Hakuro H50 - pędzel który używam do nakładania podkładu.
 Mam kilka innych z tej firmy ale ten zdecydowanie wygrywa.
 Jest dla mnie idealny TUTAJ 

Bourjois healthy mix serum - moje trzecie opakowanie idealny. Moja cera nie potrzebuje mega mocnego krycia więc produkt jest odpowiedni. Długo się trzyma a nasza buźka 

wygląda świeżo i promiennie TUTAJ

Iwostin fluid wzmacniający trwale kryjący - mój ideał długo się trzyma a twarz wygląda promienie i świeżo. Fajnie kryje niedoskonałości. Ale po 2 miesiącach używania mam problem bo z tubeczki wydobywa się woda. Czy ktoś wie może dlaczego ? TUTAJ

Oriflame tusz do rzęs Wonder Lash - może sam tusz nie daje jakiegoś efektu wow ( daje dzienny efekt) ale szczoteczka jest tu moim ulubieńcem.Nawet gdy wyschnie zostawiam szczoteczkę do rozczesywania innych kiepskich tuszy.

Wibo błyszczyk do ust z lusterkiem- rewelacyjny nie wysusza i i daje efekt mokrych ust. Ma lusterko i diody świecące do używania w ciemności. Mam go w torebce i uwielbiam 


Oriflame - pomadki ochronne do ust najlepsze jakie

 używałam. Świetnie nawilżają i pielęgnują skórę ust. Są niewielkie dlatego ma zawsze ich klika wszędzie pod ręką 

Catrice paletka - jednak nie ona jest moim ulubieńcem ale ten eye liner będący w komplecie a do nakładania używam pędzla z hakuro  skośnego. Długo się utrzymuje jestem z niego zadowolona TUTAJ


Zapomniałam uwzględnić olejku do włosów receptura Babuszki Agafi - olejek wzmacniający tez należy do grupy moich ulubieńców TUTAJ


Orifalame - oczyszczający korektor w sztyfcie z olejkiem z drzewa herbacianego. Uwielbiam jego zielona część nakładać na ewentualne wypryski TUTAJ

oraz moje odkrycie zapachowe roku C- THRU zapach długo się utrzymuje TUTAJ


To by było na tyle miałyście coś z wymienionych jeśli tez tak jak ja coś lubicie koniecznie napiszcie w komentarzu

59 komentarzy:

  1. Nie miałam niczego z Twoich ulubieńców ;p Ale muszę koniecznie coś zakupić :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja używam produktów od dawna i zawsze się sprawdzają w sytuacjach kryzysowych

      Usuń
  2. Wieki już nie miałam żadnego kosmetyku Oriflame...całe życie poszukuję odpowiedniego szamponu i jakoś nie mogę znaleźć, szkoda, że żadna moja znajoma nie jest konsultantką Oriflame ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi ten szampon całą ciążę towarzyszył bo nic nie mogłam używać

      Usuń
  3. Bardzo mnie zaciekawiły szampony z Oriflame, nigdy ich nie używałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja używałam wiele szamponów oriflame i zawsze gdy teściowa zachwalała ja twierdziłam że są mega kiepskie. Do czasu gdy poznałam właśnie ten i się go trzymam

      Usuń
    2. Mnie również zainteresowały:)

      Usuń
    3. ja tylko ten polecam konkretny z borówką reszty nie lubi moja skóra głowy

      Usuń
  4. Zaciekawiłaś mnie bo prawdę mówiąc nie miałam żadnego z twoich ulubieńców.

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje zainteresowanie wzbudziły żele do mycia twarzy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to moje ideały
      LPR jest również przeznaczony do ciała dlatego gdy moja skóra się buntuje zawsze mogę na niego liczyć

      Usuń
  6. mm zaskoczyłaś mnie tym podkładem z Bourjois, że mocno kryje. Chętnie bym go wypróbowała. Jeśli chodzi o odpowiedź, co do zmywania to najczęściej olej + rycynę zmywam metodą OCM lub po prostu żelem do mycia buzi i letnią wodą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdzie nie napisałam ze podkład z Bourjois jest mocno kryjący
      dla mnie jest idealny gdyż nie mam jakiś specjalnych problemów ze skórą
      ostatnio zamykałam laserem naczynka wiec teraz wystarczy naprawdę niewiele żeby wyrównać koloryt
      nie mam wyprysków
      został mi tylko na policzkach rumień ale nie jest on jakoś specjalnie bardzo widoczny

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Wiem że żel do twarzy zmienił swój skład ale nie odczułam różnicy
      miałam ten wcześniejszy i ten teraźniejszy

      Usuń
  8. Z twoich ulubieńców niczego nie udało mi się do tej pory używać. Może w przyszłym roku zacznę się przekonywać do produktów marki Oriflame?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam ja znalazłam swoje perełki i nawet gdy mam wile produktów rożnych zawsze chętnie do nich wracam

      Usuń
  9. Miałam żel z Iwostin, ale jakoś specjalnego wrażenia na mnie nie wywarł.. za to La Roche Posay - moja ukochana marka produktów do twarzy:) Działają na mnie rewelacyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam otwarte oba na raz i na przemian używam sprawdza się to u mnie - brak jakichkolwiek wyprysków
      a kiedyś byłam pryszczata

      Usuń
  10. Oj z pewnością się skuszę i wypróbuję ten szampon z Oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ciekawa jest ta oliwka Corine de Farme - z chęcią bym ją wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapach obłędny taki jak perfumy
      utrzymuje się po aplikacji

      Usuń
  12. niczego z tego nie używałam

    OdpowiedzUsuń
  13. To fajnie ulubieńcy. Też jak Anna niczego stąd nie używam, może ze względu na mój wiek xd


    ¦ olusiek-blog.blogspot.com

    Obserwuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. produkty które pokazuję nie są jakoś specjalnie ograniczone wiekowo

      Usuń
  14. pędzel z hakuro zdecydowany ulubieniec :-) tuszu oriflame nie używałam, ale słyszałam o nim dużo dobrego, podkład bourjois też bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pędzel bardzo lubię mam też tej H50s ale on jest dla mnie zbyt mały

      Usuń
  15. Oriflame - pomadki ochronne do ust dostałam kiedyś od mamy, uwielbiałam je bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja przetestowałam prawie wszystkie jakie posiada oriflame jedne z najlepszych

      Usuń
  16. Nie miałam nic z tych kosmetyków:/

    OdpowiedzUsuń
  17. ja z oriflame polecam jeszcze szampon kokos z kiełkami pszenicy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja skóra głowy go nie polubiła oddałam teściowej

      Usuń
  18. oo iwostin purritin chyba musze zakupic :) duzo dobrego slyszalam o ich kosmettykach, tym bardziej ze mam skore tlusta wiec mam nadzieje, ze mi pomoze :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak dla mnie podkład również jest fantastyczny! Bardzo fajnie wygląda na buzi, jednak czasem przydałoby się mocniejsze krycie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie potrzebuje mocniejszego krycia dlatego u mnie się sprawdza

      Usuń
  20. Z Twoich ulubiencow nie mialam niczego, ale kusi mnie olejek wzmacniajacy Agafii ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam wypróbować mnie po nim głowa nie swędzi

      Usuń
  21. Nie miałam jeszcze żadnego z tych produktów, ale wszystko przede mną ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie próbowałam żadnego z tych produktów. . U mnie też już niedługo pojawi się takie kosmetyczne podsumowanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Hakuro H50 jest również moim ulubieńcem! :) Nie znam lepszego pędzla do podkładu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie choć nie wiem dlaczego dużą popularnością cieszy się H50s

      Usuń
  24. Właśnie kończę żel Iwostin i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Pędzel do podkładu również jest moim odkryciem tego roku.

    OdpowiedzUsuń
  26. Kurcze, mało znam z tych produktów. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. A ja nie miałam żadnego z tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez często jak oglądam takie posty to okazuję się niewiele miałam

      Usuń
  28. Bourjois sama używam i jestem zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja podpatrzyłam go u vlogerki ciasteczko i tak się zaczęła moja historia z tym podkładem

      Usuń
  29. Korektor z oriflame jest cudowny :)) reszty nie znam, ale chętnie się zapoznam :) z czasem oczywiście ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. korektor jako korektor ale zielona strona idealna na wypryski

      Usuń
  30. Widzę, że lubisz Oriflame ;)
    Ja mam pędzel Hakuro H50S i uwielbiam :) No i C-thru też :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiele produktów z Orifalme miałam w swoich łapkach i się sprawdziły dlatego od czasu do czasu kupuję
      H50s jest dla mnie za mały mam go ale nie lubię Maluję tylko wtedy gdy inne są brudne

      Usuń
  31. Uwielbiam pędzle z hakuro :) Zamierzam stworzyć ich całą kolekcję :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.